codziennie nowe aktualizacje
Śledzie Biedronka – informacje o produkcie
Śledzie Biedronka to produkt marki Marinero – marki własnej należącej do sieci sklepów Biedronka będącej częścią portugalskiego przedsiębiorstwa Jeronimo Martins.
Pod marką Marinero dostępne są różnego rodzaju ryby i przetwory rybne, w tym śledzie. Jednym z chętniej wybieranych wariantów produktu są filety śledziowe bez skóry a’la Matjas, umieszczone w zalewie solankowej. Są to ryby złowione w Północno-Wschodnim Atlantyku w Morzu Północnym, Morzu Norweskim, Skagerrak i Kattegat, Wodach Islandii za pomocą włoków, sieci okrążających i podrywek.
Oferta marki obejmuje ponadto m.in. filety śledziowe w oleju, śledzie z cebulką, śledzie w sosie koperkowym, filety z żurawiną, śledzie wiejskie.
Produkt dostępny jest wyłącznie w sieci sklepów Biedronka.
W skład śledzi z Biedronki wchodzą: filety ze śledzia atlantyckiego 50% (Clupea harengus), woda, sól, regulatory kwasowości (cytryniany sodu, kwas cytrynowy), maltodekstryna, glukoza, przeciwutleniacz (askorbinian sodu).
100 gramów produktu (po odsączeniu) dostarcza: 123 kcal (9,1 g tłuszczu, 9,7 g białka, 0,6 g węglowodanów)
Średnia cena śledzi marki Biedronki to 8-9 złotych za opakowanie zawierające 1200 gramów produktu (600 gramów – masa netto po odsączeniu).
Nasza opinia o śledziach Biedronka
Śledzie Biedronka to produkt, który dobrze sprawdzi się jako baza różnego rodzaju dań i przekąsek. Z powodzeniem można go wykorzystać do przyrządzenia śledzi w oleju, śmietanie, occie, a także rozmaitych śledziowych sałatek. Ryby w tej formie można również panierować i smażyć.
Śledzie z Biedronki są całkiem smaczne – w miarę delikatne i wyraziste w smaku, choć również mocno słone, zdecydowanie wymagać więc będą moczenia w wodzie lub mleku. Płaty są dość chude i niezbyt jędrne. Ryby znajdują się w solance, produkt nie zawiera octu. Ogólnie jednak jego skład nie zachwyca. Na liście składników znajdują się regulatory kwasowości, glukoza, przeciwutleniacz. Za duży atut można zaś uznać brak substancji konserwujących oraz wzmacniaczy smaku.
Należy przy tym zwrócić uwagę, że są to śledzie a’la Matjas, czyli de facto udające śledzie Matjas – nie zaszkodzi też w tym miejscu przypomnieć, że Matjas to młoda, dziewicza forma śledzia, złowionego jeszcze przed pierwszym tarłem. Warto jednak także wspomnieć, że większość ryb dostępnych powszechnie w marketach to właśnie śledzie a’la Matjas, czyli śledzie dorosłe.
Cena śledzi Biedronka jest przy tym atrakcyjna.
Słone tak że nie da się tego zjeść dzień czadu suszy po nich
1.0
Spoko, smakują mojej rodzinie ;)
5.0